Pojawiają się co roku 14 lutego. Przychodzą niestrudzone, pogardzane, wyczekiwane. Czerwone od serc, słodkie od czekolady, pulsujące miłością. Walentynki. O miłości dumam częściej niż raz w roku, ale i dziś, z okazji Walentynek, mogę pokusić się o szersze rozważania. „System (stgr. σύστημα systema – rzecz złożona) – obiekt fizyczny lub abstrakcyjny, w którym można wyodrębnić …
Archiwum tagu:miłość
Jej zielone oczy – odc. 6
Uczucia są kruche. Nie są w stanie przetrwać wszystkich przeciwności. Czasem wystarczy delikatny podmuch wiatru, by domek z kart się rozsypał. Bywa, że jest to trzęsienie ziemi, a przed nim nie ma ratunku. Jej zielone oczy – odc. 6. Lekarz się wahał, a ja czułam, że zaraz zwyczajnie zwymiotuję. Półnaga, spanikowana, samotna. Na dodatek musiałam …
Jej zielone oczy – odc. 7
Czasem w życiu człowieka przychodzi taki moment, kiedy ma ochotę powiedzieć sobie dość…, ale nie mówi. Co go powstrzymuje? Zawsze jest nadzieja. Jej zielone oczy – odc. 7. Natalia była coraz bardziej osowiała, choć jeszcze nie wiedziała najgorszego. A Krzysztof walczył ze swoim wewnętrznym potworem, który obudził się nagle i nie chciał ponownie zapaść w …
Jej zielone oczy – odc. 5
Życie potrafi dopiec. Nie zawsze jest różowo. A co jeśli nie przestaje kopać? Jej zielone oczy – odc. 5. Zaczęłam tęsknić, nim zamknęły się za tobą drzwi. Oczywiście. Stałam w przedpokoju i wsłuchiwałam się w ciszę, która po tobie została. Załkałam krótko. To taki pusty, bezsilny płacz, jednak nie do opanowania, mimo że rozpacz nie …
Mnożenie przez dzielenie, czyli o nieskończoności
Ania ma 13 jabłek. Poszła na spacer z Basią, Kasią, Olą i Marysią. Ile jabłek zostanie Ani, jeżeli każda z dziewczynek zje po dwa jabłka? Staś ma dwoje rodziców – Mamę i Tatę – oraz siostrę Agnieszkę i brata Karola. Jeżeli Staś pogra w piłkę z Tatą i Karolem, z Agnieszką obejrzy film a z …
Czytaj dalej Mnożenie przez dzielenie, czyli o nieskończoności
Jej zielone oczy – odc. 3
Drugi odcinek opowieści za nami. Najwyższy czas na trzecią odsłonę zmagań Natalii z życiem. Jej zielone oczy – odc. 3. Wpadłam do sekretariatu. Akurat, gdy moja noga stanęła na zielonej wykładzinie i chciałam naprędce przywitać się z Alą, prezes Łukasz wychynął ze swojego gabinetu. Gdy mnie zobaczył, zrobił ruch, jakby chciał się wycofać i udawać, …
Jej zielone oczy – odc. 2
Pamiętacie pierwszy odcinek? Oto drugi, pachnący słońcem i piaskiem plaży. Jej zielone oczy – odc. 2. Tak jak kiedyś lekko pchnąłeś uchylone dla ciebie drzwi do mojego serca i po prostu wszedłeś, kiedy byłeś na to gotowy, tak wczoraj… drzwi mojego domu czekały, aż naciśniesz klamkę. Wszedłeś do mieszkania, a chwilę później zdecydowanym pchnięciem wszedłeś …