Przed porodem paniczne myśli wręcz przenikają, czasem nawet paraliżują kobietę. Próbuje sobie z nimi poradzić w różny sposób, nawet śmiejąc się z męskich dowcipów „przecież poród, to jak mocniej kichnąć”. Z drugiej strony przyszła matka słyszy różne, mniej lub bardziej przerażające opowieści „życzliwych” koleżanek i osób z rodziny. Prawda jest taka, że jeśli myśl o …