Wszelkie rozmowy na temat zapłodnienia in vitro w Polsce są trudne i wzbudzają wiele kontrowersji. Ostatnio rozgorzała dyskusja, czy ten rodzaj zapłodnienia powinien być „dozwolony” dla osób samotnych. Jadąc w autobusie można się zapoznać ze skrajnie różnymi opiniami. Chcąc nie chcąc ostatnio podsłuchałam taką oto rozmowę: