Nauczono mnie, że jedzenia wyrzucać nie należy i zgadzam się z tym, więc siłą rzeczy kultywuję ten pogląd i uczę podobnie swoje dzieci. Jakże więc kłopotliwe stało się dla mnie popularne ostatnio danie podane na komunijnym przyjęciu: żurek w małym, okrągłym chlebku. Okazało się jednak, że konsternacja dotknęła nie tylko mnie, ale większość zgromadzonych na …