W pierwszej odsłonie cyklu powiedzieliśmy, czym jest savoir-vivre. Ustaliliśmy, że to kanon towarzyski, który obejmuje wiele dziedzin życia. Bywa pomocny w sytuacjach, w których spontaniczność może nie być wystarczającym wyznacznikiem. Tym razem poruszymy kwestię zasad savoir-vivre wokół wizyt u znajomych czy rodziny.
Przede wszystkim nie wpadajmy bez uprzedzenia. W dobie wszechobecnych komórek nie jest problemem zadzwonić i umówić się na określony dzień i godzinę. Unikajmy również komunikatów typu: „Jestem akurat pod twoim blokiem. Wpadnę na herbatę.” Takie wizyty wymagają naprawdę dużej zażyłości i lepiej nie ryzykować. Czytaj dalej Savoir-vivre – odwiedziny
Przede wszystkim nie wpadajmy bez uprzedzenia. W dobie wszechobecnych komórek nie jest problemem zadzwonić i umówić się na określony dzień i godzinę. Unikajmy również komunikatów typu: „Jestem akurat pod twoim blokiem. Wpadnę na herbatę.” Takie wizyty wymagają naprawdę dużej zażyłości i lepiej nie ryzykować. Czytaj dalej Savoir-vivre – odwiedziny