Słońce a zdrowie
Słońce. Gdy go nie ma, tęsknimy, gdy jest, narzekamy, że gorąco. Taka nasza polska natura. Żyjemy wedle zasady, że i tak źle, i tak niedobrze. Trudno jednak nie docenić wpływu słońca na ludzki organizm. Jest nam ono po prostu niezbędne do życia. Wpływa zbawiennie na nasz układ nerwowy. Odczuwamy to wyjątkowo mocno po długiej i ciemnej zimie, po okresie pluchy i niepogody. Promienie słoneczne stymulują wytwarzanie witaminy D3 w naszej skórze. Witamina ta jest potrzebna, wbrew pozorom, nie tylko dzieciom. Słońce pomaga także przyspieszyć przemianę materii i oczyścić organizm z toksyn. Motywuje nas także do działania. Co jeszcze? Nadaje naszej skórze piękny kolor. Wiadomo jednak, że opalenizna może i piękna, może i modna, ale nie zawsze dochodzimy do niej w zdrowy sposób. Wystawianie się na działanie słońca w nieograniczonych ilościach może prowadzić do raka skóry. Na szczęście nie trzeba schodzić do podziemi. Wystarczy się zabezpieczać przed szkodliwym promieniowaniem.
Analizując kwestię wpływu opalania na zdrowie człowieka trzeba położyć na jednej szali jego pozytywne oddziaływanie, a na drugiej przeciwnie – negatywne.
Plusy opalania:
- opalona skóra jest bardziej odporna na działania drobnoustrojów,
- słońce stymuluje nasz organizm do wytwarzania witaminy D3, która wspomaga przyswajanie wapnia, co pozwala chronić się przed osteoporozą, a dzieciom – zdrowo rosnąć, dodatkowo stymuluje układ odpornościowy i regenerację skóry,
- chroni przed depresją,
- przynosi ulgę w reumatyzmie,
- łagodzi zmiany skórne związane z AZS,
- zmniejsza objawy łuszczycy,
- wysusza pryszcze,
- łagodzi i leczy wiele chorób i dolegliwości.
[smartads]
Minusy opalania:
- wysusza skórę, przyspiesza jej starzenie i pojawienie się zmarszczek,
- nadmierna ekspozycja na słońce może prowadzić do choroby nowotworowej,
- ryzyko poparzenia słonecznego, które szczególnie dotyczy osób o jasnej karnacji,
- może powodować reakcje alergiczne, np. pokrzywkę, pęcherze, pieczenie, swędzenie,
- może powodować pojawienie się plam lub przebarwień na skórze, dlatego należy ostrożnie używać kosmetyków i zwracać uwagę na to, czy zażywane przez nas leki w połączeniu ze słońcem nie powodują takiej właśnie skórnej reakcji,
- mimo że słońce stymuluje nasz układ odpornościowy, paradoksalnie może także obniżyć odporność naszego organizmu, gdy będziemy regularnie dopuszczać do nadmiernego przegrzewania.
Opalanie dziecka
Nie jest tajemnicą, że niemowlęta mają bardzo delikatną i mało odporną skórę. Dlatego nie wolno wystawiać ich na działanie promieni słonecznych. Dzieci do 3 roku życia w ogóle nie powinny się opalać. Poparzenie słoneczne w okresie wczesnego dzieciństwa drastycznie zwiększa ryzyko zachorowania na czerniaka w przyszłości. Dziecko powinno być szczególnie chronione, smarowane często i obficie odpowiednim kremem z filtrem, należy mu także zakładać czapkę czy kapelusz z rondem. Zaś w okresie największego nasłonecznienia, czyli pomiędzy 11 a 16, nie powinno być wystawiane na działanie słońca.
Kremy z filtrem
Kremów z filtrem tak naprawdę powinno się używać cały rok. Krem należy dobierać do konkretnego typu skóry. Osoby o najjaśniejszej karnacji powinny używać najmocniejszych filtrów. Aby krem zdążył zadziałać, trzeba nanieść go na skórę przynajmniej 15 minut przed wyjściem na słońce.
/eR
Image courtesy of stockimages/FreeDigitalPhotos.net