Sieć pełna jest niespodzianek tych pozytywnych, jak i negatywnych. Nasze dzieci często nie są świadome niebezpieczeństwa, jakie czyha na nie w Internecie. Czasami wystarczy jedno kliknięcie, a na ekranie monitora widzimy erotyczne treści. Seks w sieci to coraz popularniejsze zjawisko. Według Z. Izdebskiego 50% ludzi w wieku 15-49 lat, odwiedzało czaty erotyczne, a aż 17% nie wyobraża sobie życia bez tego rodzaju rozrywki. Najbardziej jednak niepokojący jest coraz łatwiejszy dostęp do wyżej wspomnianych stron, a także fakt pojawiania się w sieci stron dla pedofilów.
Pedofilia jest jednym z wielu zaburzeń seksualnych. Według słownika psychologicznego pod redakcją W. Szewczuka to „zboczenie seksualne, polegające na skierowaniu popędu seksualnego ku dzieciom”. Pedofil to człowiek, który odczuwa satysfakcję seksualną tylko i wyłącznie podczas kontaktów z osobami, które nie posiadają drugo i trzeciorzędowych cech płciowych.
Według ICD-10 czyli Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, za pedofilię uznawane są „kontakty seksualne dorosłego z dzieckiem. Dziecko to jest najczęściej w wieku pokwitania lub przed. Pedofile mają różne preferencje: jedni preferują kontakty z dziewczynkami, inni z chłopcami, jeszcze inni są zainteresowani zarówno dziewczynkami jak i chłopcami.
Pedofile mają też różne preferencje dotyczące rodzaju kontaktów z dziećmi. Można wyróżnić określone schematy zachowań:
• delikatny i łagodny w stosunku do dzieci, preferuje zabawy seksualne typu głaskanie, łaskotanie, całowanie (infantylny),
• nastawiony na seks z nieletnimi, preferuje kontakty oralno – genitalne (dewiant),
• doprowadza do pełnych stosunków seksualnych, dzieci traktuje jak osoby dorosłe (regresywny),
• gwałci dzieci, poprzez brutalność uzyskuje satysfakcje seksualną (sadysta).
[smartads]
Aby uzyskać seksualne podniecenie pedofil wykorzystuje różne środki. Mogą to być zdjęcia, filmy, do których dostęp jest również w Internecie lub choćby rozmowy z dziećmi na czatach. Wiadomo, że pedofile to częściej mężczyźni niż kobiety. Ok. 30 % osób dorosłych preferuje kontakty seksualne z dziećmi i dopuszcza się czynów pedofilnych.
Pedofilia jest jednym z wielu zaburzeń seksualnych. Według słownika psychologicznego pod redakcją W. Szewczuka to „zboczenie seksualne, polegające na skierowaniu popędu seksualnego ku dzieciom”. Pedofil to człowiek, który odczuwa satysfakcję seksualną tylko i wyłącznie podczas kontaktów z osobami, które nie posiadają drugo i trzeciorzędowych cech płciowych.
Według ICD-10 czyli Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych, za pedofilię uznawane są „kontakty seksualne dorosłego z dzieckiem. Dziecko to jest najczęściej w wieku pokwitania lub przed. Pedofile mają różne preferencje: jedni preferują kontakty z dziewczynkami, inni z chłopcami, jeszcze inni są zainteresowani zarówno dziewczynkami jak i chłopcami.
Pedofile mają też różne preferencje dotyczące rodzaju kontaktów z dziećmi. Można wyróżnić określone schematy zachowań:
• delikatny i łagodny w stosunku do dzieci, preferuje zabawy seksualne typu głaskanie, łaskotanie, całowanie (infantylny),
• nastawiony na seks z nieletnimi, preferuje kontakty oralno – genitalne (dewiant),
• doprowadza do pełnych stosunków seksualnych, dzieci traktuje jak osoby dorosłe (regresywny),
• gwałci dzieci, poprzez brutalność uzyskuje satysfakcje seksualną (sadysta).
[smartads]
Aby uzyskać seksualne podniecenie pedofil wykorzystuje różne środki. Mogą to być zdjęcia, filmy, do których dostęp jest również w Internecie lub choćby rozmowy z dziećmi na czatach. Wiadomo, że pedofile to częściej mężczyźni niż kobiety. Ok. 30 % osób dorosłych preferuje kontakty seksualne z dziećmi i dopuszcza się czynów pedofilnych.
Strony: 1 2
Przeczytaam, Twój artykuł Przemku……i jestem pod ogromnym wrażeniem. Ale ponieważ ja nie jestem „z ery komputera”….to po prostu powiem…..im mniej „sieci” tym mniej zagrożeń. Ale i to też nie do końca tak jest. Pedofile „wyrastają jak purchawki”. Najchętniej deptałabym „toto” dużym butem ….ale też się nie da. Moja rada to …..zdecydowanie wczesna, rodzinna edukacja seksualna, ale i czas poświęcony swoim dzieciom. Jesteśmy rodziną więc Ty wiesz ( a czytelnicy się dowiedzą teraz), że jestem babcią i poświęcam tyle czasu swojej wnuczce ile tylko mogę. Ale i to jest za mało na takie poważne rozmowy. Dlatego całe rodziny powinny współdzialać ze sobą aby edukować w tym temacie dzieci, ale też aby tak im zorganizować czas, żeby nie musiały ślęczeć przed komputerem. I to byłby najlepiej wykorzystany czas. A wogóle to jestem pod wielkim wrażeniem Waszej pracy. Buziaki dla Oleńki i Krzysia.