7 grudnia – Dzień dekorowania domu
Ile domów, tyle opinii. U jednych choinka stoi od początku grudnia, u kolejnych ubierania jest w wigilię, jeszcze inni nie mają jej wcale. Ale strojenie domu to nie tylko kawałek drzewa żywego czy sztucznego, to również możliwość zrobienia ozdób do okien, łańcuchów na schody, wieńca na drzwi czy powieszenia kolorowych lampek w oknie. Możliwości od groma albo i więcej.
8 grudnia – Dzień zbierania leśnych skarbów
U nas często jest modyfikacja – najpierw dzień zbierania skarbów, następnie dzień strojenia domu. Z tej prostej przyczyny, że szyszki w każdej ilości przydają się do tworzenia ozdób. A dwie godziny poza domem mijają bardzo szybko.
9 grudnia – Dzień przygotowywania prezentów
„Chciałabym porozdawać prezenty jak Mikołaj” – oznajmiła mi Młoda w zeszłym roku, i tak powstał dzień prezentów. Robimy najpierw listę, co komu możemy dać, zrobić, kupić i tworzymy. Wszystkich prezentów naraz zrobić nie damy rady, więc jeszcze przez kolejne dni tworzymy łańcuchy, wianki lub robimy zakupy.
10 grudnia – Dzień świątecznych kiermaszów
Coraz więcej miast i wiosek organizuje kiermasze. Przyznam szczerze – uwielbiam! Ten klimat cepelii, ten gwar, grzane wino i ręcznie wykonane pierdółki. Z Młodą potrafimy wsiąknąć na takim kiermaszu na długo. Z uszczerbkiem dla naszych finansów. Ale czego się nie robi dla atmosfery świąt, prawda?
11 grudnia – Dzień szopki bożonarodzeniowej
Tu jest zagwozdka. Mnie szopki bardzo irytują, ale moje dziecko kocha namiętnie. Najbardziej chyba owieczki i krówki w tej stodole, ale jednak. Dla niewierzących alternatywą może być dzień stworzenia karmnika dla ptaków. Przyda się na jutro.
12 grudnia – Dzień dokarmiania ptaków
Jeśli ktoś robił karmnik dzień wcześniej, zadanie ma ułatwione. Jeśli nie, może go stworzyć dziś. My karmnik robimy 12.12. i staramy się mieć przez okres zimy zapas ziaren dla ptaków i codziennie dorzucać trochę.
13 grudnia – Dzień sportów zimowych
Sanki, narty, lodowisko, bitwa na śnieżki. Opcji multum. Pod jednym zasadniczym warunkiem: musi być śnieg. W razie jego braku zostaje lodowisko kryte. Ta opcja nie zawodzi nigdy.
14 grudnia – Dzień pisania kartek świątecznych
W erze SMS-ów i email-i ciężko pamiętać o takim zwyczaju, jak wysyłanie papierowych kartek świątecznych. My na pewno kartki zrobimy same i wyślemy bardzo archaicznym wynalazkiem, jakim jest Poczta Polska.
[smartads]
15 grudnia – Dzień wystaw sklepowych/paczki dla najbiedniejszych
W moim mieście co roku od początku grudnia przez 3 tygodnie w sklepach można oddawać artykuły spożywcze na święta dla najuboższych. Następnie z nich robione są paczki dla rodzin. Ponieważ Młoda kocha oglądać wystawy świąteczne, wpatrywać się w lampki, łańcuchy i bombki, często chodzimy po sklepach w celach zwiedzania, ale jest to też okazja do kupienia kilku artykułów i włożenia do koszyków. Pomaganie to jednak fajna sprawa i warto uczyć tego od małego.
Ile domów, tyle opinii. U jednych choinka stoi od początku grudnia, u kolejnych ubierania jest w wigilię, jeszcze inni nie mają jej wcale. Ale strojenie domu to nie tylko kawałek drzewa żywego czy sztucznego, to również możliwość zrobienia ozdób do okien, łańcuchów na schody, wieńca na drzwi czy powieszenia kolorowych lampek w oknie. Możliwości od groma albo i więcej.
8 grudnia – Dzień zbierania leśnych skarbów
U nas często jest modyfikacja – najpierw dzień zbierania skarbów, następnie dzień strojenia domu. Z tej prostej przyczyny, że szyszki w każdej ilości przydają się do tworzenia ozdób. A dwie godziny poza domem mijają bardzo szybko.
9 grudnia – Dzień przygotowywania prezentów
„Chciałabym porozdawać prezenty jak Mikołaj” – oznajmiła mi Młoda w zeszłym roku, i tak powstał dzień prezentów. Robimy najpierw listę, co komu możemy dać, zrobić, kupić i tworzymy. Wszystkich prezentów naraz zrobić nie damy rady, więc jeszcze przez kolejne dni tworzymy łańcuchy, wianki lub robimy zakupy.
10 grudnia – Dzień świątecznych kiermaszów
Coraz więcej miast i wiosek organizuje kiermasze. Przyznam szczerze – uwielbiam! Ten klimat cepelii, ten gwar, grzane wino i ręcznie wykonane pierdółki. Z Młodą potrafimy wsiąknąć na takim kiermaszu na długo. Z uszczerbkiem dla naszych finansów. Ale czego się nie robi dla atmosfery świąt, prawda?
11 grudnia – Dzień szopki bożonarodzeniowej
Tu jest zagwozdka. Mnie szopki bardzo irytują, ale moje dziecko kocha namiętnie. Najbardziej chyba owieczki i krówki w tej stodole, ale jednak. Dla niewierzących alternatywą może być dzień stworzenia karmnika dla ptaków. Przyda się na jutro.
12 grudnia – Dzień dokarmiania ptaków
Jeśli ktoś robił karmnik dzień wcześniej, zadanie ma ułatwione. Jeśli nie, może go stworzyć dziś. My karmnik robimy 12.12. i staramy się mieć przez okres zimy zapas ziaren dla ptaków i codziennie dorzucać trochę.
13 grudnia – Dzień sportów zimowych
Sanki, narty, lodowisko, bitwa na śnieżki. Opcji multum. Pod jednym zasadniczym warunkiem: musi być śnieg. W razie jego braku zostaje lodowisko kryte. Ta opcja nie zawodzi nigdy.
14 grudnia – Dzień pisania kartek świątecznych
W erze SMS-ów i email-i ciężko pamiętać o takim zwyczaju, jak wysyłanie papierowych kartek świątecznych. My na pewno kartki zrobimy same i wyślemy bardzo archaicznym wynalazkiem, jakim jest Poczta Polska.
[smartads]
15 grudnia – Dzień wystaw sklepowych/paczki dla najbiedniejszych
W moim mieście co roku od początku grudnia przez 3 tygodnie w sklepach można oddawać artykuły spożywcze na święta dla najuboższych. Następnie z nich robione są paczki dla rodzin. Ponieważ Młoda kocha oglądać wystawy świąteczne, wpatrywać się w lampki, łańcuchy i bombki, często chodzimy po sklepach w celach zwiedzania, ale jest to też okazja do kupienia kilku artykułów i włożenia do koszyków. Pomaganie to jednak fajna sprawa i warto uczyć tego od małego.