Kiedy ból jest bardzo dokuczliwy, dziecko nie reaguje na gryzak czy masaż lub chłodzenie, źle śpi, można podać lek przeciwbólowy (czopek lub syrop dla dzieci). Należy pamiętać, by bezwzględnie przestrzegać zaleceń dawkowania umieszczonych na opakowaniu oraz o tym, że każda farmakologiczna interwencja w ząbkowanie, powinna być skonsultowana z pediatrą lub stomatologiem, którzy dobiorą lek najbezpieczniejszy i najodpowiedniejszy dla dziecka.
Lek pomoże także w przypadku podwyższonej temperatury. Zbija się ją, gdy przekracza 38 – 38,5 st. Jednak gdy niższej temperaturze towarzyszy złe samopoczucie, dyskomfort, ból, oczywiście należy dziecku pomóc, podając lek. Jeśli temperatura jest wyższa, występuje z katarem, lekkim kaszlem czy innymi objawami przeziębienia lub z biegunką, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, gdyż mimo iż objawy towarzyszące temperaturze bywają typowymi dla ząbkowania, w przypadku wysokiej gorączki mogą świadczyć o rozwijającej się infekcji.
Kiedy dziecko nie chce jeść, reakcja powinna być dostosowana do jego wieku. Malutkie niemowlęta, karmione wyłącznie mlekiem, powinny dostawać jedzenie często lecz w małych ilościach, jeśli nie chcą ssać, można użyć specjalnych kubeczków do podawania pokarmu lub łyżeczki. Należy pamiętać o dopajaniu (najlepiej letnią wodą) niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym. Starszym niemowlętom, których dieta jest już mniej lub bardziej rozszerzona, można podać posiłek chłodniejszy niż zwykle, bardziej rozdrobniony lub wręcz przemielony na papkę, a gdy to nie pomoże, ominąć go na rzecz odpowiedniej ilości płynów (dobrze by i one nie były zbyt ciepłe). Zwykły posiłek można również zastąpić porcją mleka.
Dość dobre opinie mają żele łagodzące ból i znieczulające dziąsła, niestety ich wadą jest to, że działają stosunkowo krótko (w porównaniu z syropem) i można używać ich rzadko – 2-3 razy na dobę. Dlatego jeśli już, najefektywniej używa się ich na kilka minut przed jedzeniem, jako środek wspomagający i ułatwiający ssanie czy żucie.
Zdarza się, że zęby wychodzą niepostrzeżenie. Bez objawów ubocznych, bez bólu, rozdrażnienia, problemów z jedzeniem. Może to być kwestia „urody” dziecka lub zdarzać się naprzemiennie z bolesnym ząbkowaniem. Warto o tym pamiętać i nawet gdy pierwszy ząb lub ząbki wychodzą bezproblemowo, mieć w domu podstawowe akcesoria, pomagające zminimalizować dokuczliwe objawy ząbkowania.
[smartads]
Dobrze wiedzieć, że dla zębów mlecznych dziecka, ogromne znaczenie ma zdrowie przyszłej mamy czy zażywane w ciąży leki. Higiena jamy ustnej dziecka, powinna być tak samo ważna jak dbałość o inne aspekty jego zdrowia. Gdy dziecko nie ma jeszcze zębów, warto przemywać dziąsła nawiniętą na palec rodzica, jałową gazą, zmoczoną w przegotowanej wodzie lub odpowiednią, silikonową szczoteczką dla niemowląt. Gdy tylko pojawi się pierwszy ząb, a dziecko oprócz mleka je już inne pokarmy, o zdrowie małej buźki zadba dobra, miękka szczoteczka dla dzieci i specjalna pasta dla najmłodszych. Dzieciom poniżej 2-go roku życia, należy myć zęby specjalną pastą bez fluoru, ponieważ zwykle nie potrafią jej całej wypluć i dokładnie wypłukać buzi.
Wielu rodzicom już sama myśl o ząbkowaniu dziecka przysparza nerwów i wywołuje ciarki na plecach. Niepotrzebnie. Odpowiednio przygotowany rodzic, który wie, gdzie szukać pomocy i jak przynosić ulgę, bardzo często potrafi prawie zupełnie zniwelować towarzyszący temu procesowi dyskomfort.
Lek pomoże także w przypadku podwyższonej temperatury. Zbija się ją, gdy przekracza 38 – 38,5 st. Jednak gdy niższej temperaturze towarzyszy złe samopoczucie, dyskomfort, ból, oczywiście należy dziecku pomóc, podając lek. Jeśli temperatura jest wyższa, występuje z katarem, lekkim kaszlem czy innymi objawami przeziębienia lub z biegunką, należy niezwłocznie skontaktować się z lekarzem, gdyż mimo iż objawy towarzyszące temperaturze bywają typowymi dla ząbkowania, w przypadku wysokiej gorączki mogą świadczyć o rozwijającej się infekcji.
Kiedy dziecko nie chce jeść, reakcja powinna być dostosowana do jego wieku. Malutkie niemowlęta, karmione wyłącznie mlekiem, powinny dostawać jedzenie często lecz w małych ilościach, jeśli nie chcą ssać, można użyć specjalnych kubeczków do podawania pokarmu lub łyżeczki. Należy pamiętać o dopajaniu (najlepiej letnią wodą) niemowląt karmionych mlekiem modyfikowanym. Starszym niemowlętom, których dieta jest już mniej lub bardziej rozszerzona, można podać posiłek chłodniejszy niż zwykle, bardziej rozdrobniony lub wręcz przemielony na papkę, a gdy to nie pomoże, ominąć go na rzecz odpowiedniej ilości płynów (dobrze by i one nie były zbyt ciepłe). Zwykły posiłek można również zastąpić porcją mleka.
Dość dobre opinie mają żele łagodzące ból i znieczulające dziąsła, niestety ich wadą jest to, że działają stosunkowo krótko (w porównaniu z syropem) i można używać ich rzadko – 2-3 razy na dobę. Dlatego jeśli już, najefektywniej używa się ich na kilka minut przed jedzeniem, jako środek wspomagający i ułatwiający ssanie czy żucie.
Zdarza się, że zęby wychodzą niepostrzeżenie. Bez objawów ubocznych, bez bólu, rozdrażnienia, problemów z jedzeniem. Może to być kwestia „urody” dziecka lub zdarzać się naprzemiennie z bolesnym ząbkowaniem. Warto o tym pamiętać i nawet gdy pierwszy ząb lub ząbki wychodzą bezproblemowo, mieć w domu podstawowe akcesoria, pomagające zminimalizować dokuczliwe objawy ząbkowania.
[smartads]
Dobrze wiedzieć, że dla zębów mlecznych dziecka, ogromne znaczenie ma zdrowie przyszłej mamy czy zażywane w ciąży leki. Higiena jamy ustnej dziecka, powinna być tak samo ważna jak dbałość o inne aspekty jego zdrowia. Gdy dziecko nie ma jeszcze zębów, warto przemywać dziąsła nawiniętą na palec rodzica, jałową gazą, zmoczoną w przegotowanej wodzie lub odpowiednią, silikonową szczoteczką dla niemowląt. Gdy tylko pojawi się pierwszy ząb, a dziecko oprócz mleka je już inne pokarmy, o zdrowie małej buźki zadba dobra, miękka szczoteczka dla dzieci i specjalna pasta dla najmłodszych. Dzieciom poniżej 2-go roku życia, należy myć zęby specjalną pastą bez fluoru, ponieważ zwykle nie potrafią jej całej wypluć i dokładnie wypłukać buzi.
Wielu rodzicom już sama myśl o ząbkowaniu dziecka przysparza nerwów i wywołuje ciarki na plecach. Niepotrzebnie. Odpowiednio przygotowany rodzic, który wie, gdzie szukać pomocy i jak przynosić ulgę, bardzo często potrafi prawie zupełnie zniwelować towarzyszący temu procesowi dyskomfort.
Katarzyna Perkowska
Strony: 1 2