Czy można zapobiec wadom wymowy?

  • nacięcie smoczka – gdy dziecko przekona się, że nie da się go ssać, wypluje go z buzi
  • podczas usypiania zamiast podawania smoczka można zaśpiewać mu kołysankę, włączyć łagodną muzykę, poczytać bajkę lub dać ulubionego misia
  • posmarować smoczek czymś mało apetycznym (np. sokiem z cytryny, wyciągiem z pestek grejpfruta itp.)
  • w przypadku starszego dziecka (2-3-letniego) można umówić się z nim, że w zamian za wszystkie smoczki damy mu nową, wymarzoną zabawkę

     A w przypadkach, kiedy to się nie udaje, należy zastąpić smoczek płytką przedsionkową standardową (należy poradzić się ortodonty lub logopedy przed zastosowaniem jej). Płytkę wkłada się dziecku do przedsionka jamy ustnej i wtedy ruchy ssące przekształcają się w ruchy utrzymujące płytkę. Płytka ćwiczy mięśnie warg i zwiększa ich napięcie, wpływając korzystnie na kształtowanie się zgryzu.


     PROBLEMY Z KARMIENIEM- JAK SOBIE RADZIĆ?
     Co robić, gdy matka nie ma pokarmu? Co robić, gdy dziecko urodzi się zbyt wcześnie i musi być oddzielone od matki? Wówczas stosuje się karmienie sztuczne. Nie pozwólmy jednak, aby nasze dziecko było karmione przez przypadkowo dobrany smoczek! Obecnie najbardziej wskazanym do karmienia sztucznego jest smoczek według Müllera – Baltersa. Ma on krótką, spłaszczoną nieco część imitującą brodawkę. Stosując go, zmuszamy dziecko, aby w sposób właściwy ćwiczyło ruchy żuchwy i zapobiegamy zaburzeniom szczękowo – zgryzowym, które obserwujemy u dzieci karmionych nieodpowiednimi smoczkami.
     Nie należy podawać dzieciom tzw. pustych smoczków. Często nie jesteśmy nawet świadomi, że różne zaburzenia w rozwoju zgryzu są następstwem ciągłego trzymania i ssania smoczka. Odzwyczajenie dzieci od tego nawyku jest bardzo trudne, dlatego nie powinno im się podawać żadnych smoczków poza okresami karmienia. W przypadku dzieci chorych, zaleca się smoczki „uspakajające”, również wg Müllera – Baltersa. Są to smoczki o tym samym kształcie, co smoczki do karmienia, tylko wmontowane w sztywną płytkę ze sztucznego tworzywa w kształcie łuku. Zapobiegają one powstawaniu wad szczęki i zgryzu.

[smartads]
     Gdy dziecko ma już siekacze mleczne, powinno być karmione za pomocą łyżeczki. Stopniowo powinno się wtedy przechodzić na odżywianie pokarmami stałymi. Zaleca się, aby między podstawowymi posiłkami podawać sucharki, skórkę od chleba, jabłka, marchewkę itp. Przedłużanie odżywiania pokarmami płynnymi i papkowatymi ogranicza czynność żuchwy i mięśni okrężnych ust, a wskutek fermentacji węglowodanów, przyczynia się do powstawania próchnicy zębów i jej następstw. Należy pamiętać, że prawidłowe żucie zapewnia właściwy rozrost żuchwy, a z nią również dolnego łuku zębowego.
     Pozycja podczas karmienia również ma znaczenie, na co zwracają uwagę logopedzi. Prawidłowe ułożenie powinno być prawie pionowe, aby powodowało ruch żuchwy do przodu i oddychanie przez nos. Jeśli niemowlę jest karmione w pozycji poziomej, żuchwa ulega cofnięciu, wargi stają się mało napięte, a usta otwarte. Dochodzi do tyłozgryzu, tyłożuchwia, zwężenia szczęki oraz wysunięcia siekaczy górnych. Tą drogą można również dojść do wad zgryzu i wad wymowy (por. Łabiaszewska-Jaruzelska, 1991).

Dodaj komentarz